Od wypadku do niespodziewanego powrotu. Robert Kubica zapisał się w historii

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera

Zbyt optymistyczne prognozy

Pierwsze prognozy dotyczące powrotu Kubicy na tor ledwie rok po wypadku okazały się zbyt optymistyczne. Tym bardziej, że w styczniu 2012 roku Polak pośliznął się na lodzie i złamał piszczel w prawej nodze. W tym samym miejscu, w którym ucierpiał on podczas kraksy w Ronde di Andora.

We wrześniu Kubica dał nadzieję kibicom, po tym jak zgłosił się do rajdu Ronde Gomitolo di Lana. Wspólnie z pilotem Giuliano Manfredim wygrał wszystkie cztery odcinki specjalne i tym samym potwierdził, że nie stracił nic ze swojej szybkości.

Dla Kubicy był to kolejny etap rehabilitacji. Rywalizacja w mniejszych rajdach pozwalała mu odzyskać pewność siebie po wypadku. Polak nie ukrywał też, że na ten moment jego powrót do F1 nie jest możliwy. Kontuzjowana ręka nie miała pełnej sprawności, a to stanowiło problem w ciasnym kokpicie samochodu F1.

Czy Robert Kubica wystąpi w wyścigu F1 w sezonie 2018?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (10)
  • jurasgit Zgłoś komentarz
    Zawsze już będzie tylko rezerwowym, niezależnie u kogo będzie jeździł a teorie spiskowe w jego sprawie że interweniował sam Putin włóżcie między bajki
    • Drac Zgłoś komentarz
      Dlaczego zadajecie tak głupie i irytujące zapytanie w sondzie ?! Przecież odpowiedź jest oczywista że NIE. Strolle i srotkiny nie płacą po kilkadziesiąt mln euro, po to żeby Robert
      Czytaj całość
      sobie pojeździł w wyscigach. On będzie od ustawień auta i ewentualnie od podawania kawy...dla bogatych dzieciaków.
      • Robert Sikorski Zgłoś komentarz
        Co? Nowe odcinki serialu? Dajcie sobie spokój, bo na wymioty się zbiera.
        • Grzegorz Kasprzak Zgłoś komentarz
          po co te bzdury wypisujecie, Kubica jest zwykłym testerem opon , o wyścigach moze zapomnieć.