F1: GP Japonii. Wygrani i przegrani. Bottas wrócił na zwycięską ścieżkę. Kompromitacji Williamsa ciąg dalszy

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera

Wygrany: Carlos Sainz 

Hiszpan w kolejnym wyścigu wycisnął maksimum z samochodu McLarena. Sainz po raz czwarty z rzędu pokonał Lando Norrisa w kwalifikacjach i tylko utwierdza w przekonaniu, że jest prawdziwym liderem zespołu. W wyścigu pojechał jeszcze lepiej. Dobrze zarządzał tempem i na mecie zameldował się jako piąty. Więcej nie mógł osiągnąć, biorąc pod uwagę przewagę "wielkiej trójki" (Mercedes, Ferrari, Red Bull).

Sainz w tym roku już trzykrotnie bywał piąty w wyścigu F1, podczas gdy jeszcze przed startem sezonu miał tylko dwa takie osiągnięcia na koncie. To pokazuje, jak duży jest jego progres. Co więcej, kierowca z Madrytu wskoczył na szóste miejsce w klasyfikacji F1.

Czy jesteś rozczarowany postępowaniem Williamsa względem Roberta Kubicy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • zbych22 Zgłoś komentarz
    Obsesja Kuczery trwa i nie chce przeminąć.
    • yes Zgłoś komentarz
      "Na Suzuce Robert Kubica i George Russell od początku odstawali od konkurencji i nie mieli nawet szans na podjęcie walki" - dający minusy lubią takie tematy, informacje i zdania
      Czytaj całość
      ;)