Wielkie rozczarowania w NBA. Tego się nikt nie spodziewał
Jakub Artych
New York Knicks (bilans 4-14)
Z dużej chmury mały deszcz. New York Knicks mieli wielki latem wielkie nadzieje na pozyskanie gwiazd. Na celowniku klubu byli Kevin Durant oraz Kyrie Irving, którzy dosyć niespodziewanie wybrali jednak Brooklyn Nets.
Knicks ewidentnie przespali okno transferowe. Latem zasilili ich między innymi: Julius Randle, Elfrid Payton (obaj New Orleans Pelicans), Wayne Ellington (Detroit Pistons), Marcus Morris (Boston Celtics), Bobby Portis (Washington Wizards). To są ciekawe nazwiska, ale nie zapewnią dużego sukcesu.
Zobacz także: Kapitalne transfery w NBA. Warto zapłacić fortunę
Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)