Mundial 2018 - historia. Puchar odnaleziony przez psa i inne absurdy mundiali
Pies odnalazł puchar
Przed mistrzostwami świata w 1966 roku skradziono trofeum, jakim była Złota Nike. Ważąca blisko 2 kg statuetka ze złota zniknęła z wystawy filatelistycznej i to pomimo tego, że była pilnowana przez kilku ochroniarzy. Złodziej chciał za nią 15 tysięcy funtów, ale trop się urwał. Nie pomogła nawet tajna operacja Scotland Yardu. Agenci udający parę zakochanych nie zauważyli nikogo podejrzanego, za to z parkingu zniknął ich samochód.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Nawałka pełen optymizmu. "Ta drużyna może zrobić naprawdę dobry wynik"Bohaterem został mały piesek o imieniu Pickles. To on podczas spaceru ze swym właścicielem w parku zainteresował się porzuconym w krzakach przedmiotem. To właśnie była Złota Nike. Angielscy kibice chcieli, by pies został pierwszą w historii maskotką mundialu, ale już wcześniej wybrano na nią lwa. Pickles ma swoje miejsce w muzeum futbolu.
-
Maciej Stoinski Zgłoś komentarzNo tym z Połnocnej to bym sie nie dziwił ze nie wrocili do domu :-)
-
Wojtek Zych Zgłoś komentarzto fake i manipulacja, widać nietrudno dostać się do redakcji WP i pisać bzdury
-
RB93 Zgłoś komentarzAutor ma coś z pamięcią. Byczek Zidana był w 2006r. Wiem, ten czas szybko leci. W 2010 w finale grała Hiszpania z Holandią. A tam chyba Zidane nie grał.
-
Pan wszystkich Panów Zgłoś komentarzNie czytałem dalej niż pierwsza strona ale czy wśród absurdów jest mundial w Katarze?