Mundial 2018. Francja - Belgia. Reakcje z Belgii: "Co za gó***", "Byliśmy zaszachowani"
"La Derniere Heure"
Roberto Martinez zaskoczył z wyborem Dembele. I ten wybór się nie opłacił. Nacer Chadli pełnił raczej rolę prawego obrońcy co znaczy, iż po raz pierwszy na tym turnieju zagraliśmy czwórką z tyłu. Dwa przyspieszenia w pierwszym kwadransie Mbappe wystarczyły aby skruszyć ten mur. Trzeci kwadrans zaczął powiększać przewagę rywali. Postraszył nas Olivier Giroud, lecz to w drugiej połowie rozpoczął się prawdziwy koszmar. Bramka Umtitiego z 51 minuty otworzyła wynik lecz "Trójkolorowi" nie chcieli na tym poprzestać.
Nasze najlepsze okazje w końcówce? Może obrona Llorisa przy strzale Axela Witsela z 81. minuty. Belgowie zmusili obronę rywali do paru zagrożeń ale to by było na tyle. Pod sam koniec Thibaut Courtois zabrał Corentinowi Tolisso kolejną bramkę. Dla Francji to trzeci finał. Dla nas w sobotę wielka okazja aby przebić demony historii. Jak dotąd naszym najlepszym wynikiem na mundialu jest czwarte miejsce z 1986 roku.
-
Andrzej Garczewski Zgłoś komentarzniezłe tłumaczenie tekstu z belgijskiego na niemiecki i potem na polski. Koszmar.Dlaczego ten portal niemiecki nazywa się Wirtualna POLSKA ?
-
zulew Zgłoś komentarzZa głównego sprawcę porazki Belgii uznałbym gracza na zdjeciu. Niemiłosiernie pudłował i tracil piłkę w akcjach zaczepnych. To nie był jego dzień.
-
wisus54 Zgłoś komentarzbramki na mecz (eliminacje + mundial). Przyjął jedną drogę do zwycięstwa jaka była - nie dać sobie strzelić bramki. Było to widać w meczu gdy na połowie belgijskiej nie było żadnego zawodnika Francji. Bramki broniła cała drużyna.
-
Wacław Słowikowski Zgłoś komentarzStawiałem na Belgów, a oni zagrali wczoraj jak Polacy na mundialu.
-
margota Zgłoś komentarzmuszę robić, śląskie .... co za życie ..........