Wstydliwy rok Realu Madryt. Brak trofeów, koszmarne wpadki i wielkie porażki
Blamaż i upokorzenie na Santiago Bernabeu
Na początku roku Real przegrał w derbach Madrytu 0:4 z Atletico. Pod koniec doznał jeszcze jednej kompromitacji, tym razem przed własnymi kibicami. W El Clasico FC Barcelona od pierwszego gwizdka narzuciła własny styl, a bezradni gospodarze mogli tylko biegać za błyskawicznie rozprowadzaną piłką. Cała jedenastka mistrzów Hiszpanii rozegrała kapitalny mecz. Geniuszem wykazał się Andres Iniesta, który przez kibiców Realu Madryt był żegnany... brawami.
To był piękny mecz Barcelony i wielki dramat kibiców Realu, którzy już po trzeciej bramce zaczęli opuszczać Santiago Bernabeu. Na trybunach najbardziej dostało się Perezowi oraz Benitezowi. Trener po meczu przyznał, że wystawił złą jedenastkę, a od prezesa otrzymał pełne wsparcie.
Po tej porażce "Królewscy" spadli na trzecią pozycję w tabeli. To nie był jednak koniec wstydliwego roku w wykonaniu Realu.