Rajd Dakar: Najwięksi przegrani
Andrzej Prochota
Kierowca i jego pilot Tom Colsoul zostali zmuszenie do wycofania się z Rajdu Dakar. Ich samochód spłonął na trasie 6. etapu rozgrywanego w piątek. Bernhard ten Brinke udanie rozpoczął zmagania w tegorocznej edycji Dakaru wygrywając prolog. Na kolejnych etapach plasował się w czołówce i dzięki temu był w pierwszej "10" w klasyfikacji generalnej.
Szósty etap zakończył jednak zmagania holendersko-belgijskiej załogi. Toyota zapaliła się około 25 kilometrów przed metą oesu.
- Zmienialiśmy oponę na kilkanaście kilometrów przed metą. Pożar musiał powstać od uszkodzonego koła. Staraliśmy się ugasić ogień, ale on się szybko rozprzestrzenił. Nasze Dakarowe marzenia poszły z dymem - powiedział kierowca.
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
-
intro Zgłoś komentarzBez Hołka to już nie to samo... Orlen może sobie w brodę pluć
-
Afan Zgłoś komentarzAdam, lepiej już było, teraz trochę poczekaj a szczęście wróci .... po 70tce
-
Afan Zgłoś komentarzAdam, lepiej już było, teraz trochę poczekaj a szczęście wróci .... po 70tce
-
K.O. Zgłoś komentarzZ małysza taki kierowca rajdowy jak z Rydzyka ksiądz !