Nigdy nie było łatwo. Wspominamy bitwy Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle z włoskimi klubami

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski

Rywali nie uratowała zmiana trenera

Najświeższe wspomnienia wiążą się z ćwierćfinałem tej edycji Ligi Mistrzów. Kędzierzynianie wyeliminowali w nim Cucine Lube Civitanova. Już do tego dwumeczu ZAKSA nie przystąpiła jako faworyt, ale przede wszystkim na wyjeździe dała próbkę dużych możliwości. Wygrana 3:1 sprawiła, że porażka 0:3 we własnej hali nie skutkowała odpadnięciem. Drużyna Grbicia dostała możliwość poprawienia się w złotym secie i to w nim wyeliminowała Lube. Rywalom nie pomogła nawet zmiana trenera między spotkaniami.

Po dwumeczu z Lube, bilans ZAKSY w pojedynkach z włoskimi klubami to dziewięć zwycięstw i 19 porażek. Do zaplanowanego na 1 maja finału z Itasem Trentino dojdzie w Weronie. Drużyna z Kędzierzyna-Koźla odniosła pierwszą w historii wygraną z przeciwnikiem z Serie A właśnie na Półwyspie Apenińskim, a jej przeciwnikiem był w 2002 roku Bre Banca Lannutti Cuneo. Mecz zakończył się wynikiem 3:2.

ZOBACZ WIDEO: Czy to jest ten sezon Developresu SkyRes Rzeszów? Jelena Blagojević: Było ostro w szatni

Czytaj także: Niesamowita zmiana sytuacji we włoskim rewanżu. ZAKSA poznała finałowego rywala

Czy finał Ligi Mistrzów zostanie rozstrzygnięty w tie-breaku?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Siatkówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)