Williams goni Graf i Navratilovą - zapowiedź turnieju kobiet Wimbledonu
Reprezentantka Italii po znakomitych występach na kortach ziemnych wkracza w tę część sezonu, podczas której nigdy nie odnosiła w singlu dobrych wyników. Nie jest żadną tajemnicą, że trawa jest najgorszą nawierzchnią pochodzącej z Bolonii 26-latki, co wyraźnie odzwierciedlają jej wyniki uzyskiwane w Wimbledonie. Errani na pięć dotychczasowych startów w świątyni tenisa tylko dwukrotnie osiągnęła III rundę.
W obecnym sezonie Włoszka znów imponuje swoją regularnością, choć początek roku nie był dla niej zbyt udany, bowiem w I rundzie Australian Open wyeliminowała ją Carla Suarez. Potem jednak było już znacznie lepiej: dwa finały zawodów głównego cyklu i jeden tytuł wywalczony na kortach ziemnych w Acapulco. Na europejskiej mączce Errani trzykrotnie meldowała się w "czwórce", dzięki czemu do Londynu przyleciała z robiącym wrażeniem bilansem gier 36-14.
Na trawnikach przy Church Road będzie jej jednak niezwykle trudno powalczyć o znakomity rezultat. Włoszka jest co prawda tenisistką bardzo waleczną, ale na tej nawierzchni najważniejszymi elementami gry są przede wszystkim serwis i umiejętność szybkiego kończenia kolejnych piłek. Errani takich cech nie posiada, dlatego jej szanse na końcowy triumf w brytyjskiej stolicy są wyjątkowo małe.
Tenisistka z Bolonii może podbić Wimbledon w innej konkurencji. Razem z Robertą Vinci wystartuje w rywalizacji deblistek, gdzie jako liderki rankingu będą najwyższej rozstawione. Jeśli zwyciężą na najsłynniejszych trawnikach świata, gdzie przed rokiem osiągnęły ćwierćfinał, to obie Włoszki wywalczą Karierowego Wielkiego Szlema w grze podwójnej.
Liczba turnieju: 6 - tyle zwycięstw w Wimbledonie w pięciu startach odniosła jak na razie reprezentantka Italii. Errani ani razu nie była w stanie awansować do 1/8 finału brytyjskich zawodów wielkoszlemowych.
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!
-
Armandoł Zgłoś komentarzpół gwiazdki dla Sary na trawie to żart? :D
-
MSha Zgłoś komentarzi właśnie na Wimbledonie rozpoczęła się jej ta wielka i prawdziwa przygoda. Na Serenkę nie ma co stawiać [i](nie dotrwa do drugiego tygodnia)[/i] Mam tylko jeden mały problem, bo póki co jeszcze sobie nie wymyśliłam, z kim miałaby przegrać(?!)
-
lange Zgłoś komentarzjustyna 7 i cała piłka zółta...lepiej byc nie moze:D:D
-
justyna7 Zgłoś komentarzSara Errani i pół gwiazdki - śmiechu warte!
-
joker Zgłoś komentarzkurs na zwycięstwo Sereny w turnieju ledwo przekracza 1.4 :D
-
Salvomaniak Zgłoś komentarzstara się stale doskonalić swoją grę wg mnie od wielu miesięcy gra na identycznym poziomie. wyje tak samo, wali tak samo, co się zmieniło???
-
Salvomaniak Zgłoś komentarz"Czasami kiedy wpadasz w wir kolejno granych meczów" Spokojnie Masza, w tym roku ci to nie grozi ;p
-
RvR Zgłoś komentarzA ja zaskoczę wszystkich i z Brytyjek najbardziej będę kibicował Ani Keothavong! :))
-
vamos Zgłoś komentarzWidzę, że red. Smoliński się nie wydurniał i dał Errani pół gwiazdki, nie to co jedna dla Ferrera...
-
vamos Zgłoś komentarzPytanie raczej, czy którakolwiek z rywalek urwie Serenie więcej niż 5 gemów w secie... DAWNO nie było tak zdecydowanej faworytki na kobiecym Szlemie.