Tokio 2020. Cztery medale i horror siatkarzy. Tak Polacy radzili sobie we wtorek
Mateusz Kozanecki
Pech Polek
We wtorek udało się powrócić do rywalizacji w żeglarstwie. Agnieszka Skrzypulec i Jolanta Ogar dwukrotnie zajmowały 15. miejsce w swoich wyścigach i przed wyścigiem medalowym są trzecie. WIĘCEJ TUTAJ.
Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński startowali w wyścigu finałowym w klasie 49er. Biało-Czerwoni dotarli do mety na czwartej pozycji, a w klasyfikacji końcowej byli 9. WIĘCEJ TUTAJ.
Polub SportoweFakty na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Pukaczuk Zgłoś komentarzA zanosiło się na wielką kompromitację w klasyfikacji medalowej. Ale i tak jest słabo.
-
Grieg Zgłoś komentarzi Ogar obronią przewagę w wyścigu finałowym, do tego jeszcze drugi błysk w zapasach (Gadżijew luz Zasina) i może we wspinaczce (Mirosław) i mimo wszystko pobijemy wynik z Rio.
-
Pilar77 Zgłoś komentarzBrawo...ale Holandia 20 medali ...Polska 4.....Stan sportu ...jest wynikiem stan panstwa ....