Euro 2016: najwięksi prowokatorzy w futbolu - część z nich jedzie do Francji
Bartosz Zimkowski
Zostajemy w Hiszpanii, gdzie gra kolejny zawodnik słynący ze swoich prowokacji. To piłkarz FC Barcelona Sergio Busquets. Poziom aktorska i prowokacji podnosi mu się zwłaszcza, gdy rywalem jest Real Madryt, ale wydaje się, że najsłynniejszą "symulką" popisał się w spotkaniu Ligi Mistrzów z Interem Mediolan, gdy teatralnie upadł na murawę po starciu z Thiago Mottą. Gracz rywali wyleciał z boiska, a Busquets długo turlał się po murawie i ukradkiem obserwował rozwój sytuacji.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
-
smok Zgłoś komentarzA gdzie Gerard Pique? ;)