GP Hiszpanii: wygrani i przegrani

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota


Największy pozytyw GP Hiszpanii - radość małego Thomasa

Mały Thomas skradł serca widzów podczas GP Hiszpanii. Przeżył on prawdziwy rollercoaster emocji. Realizator transmisji od razu go sobie upodobał. Kiedy już na samym początku z zawodów odpadł Kimi Raikkonen po kolizji z Maxem Verstappenem, kamery pokazały zalanego łzami chłopca. Jednak ekipa Ferrari odnalazła Thomasa i zaprosiła go do swojego garażu, gdzie czekał już na niego Kimi Raikkonen. Radość znów wróciła na twarz chłopca. 

Jak oceniasz Grand Prix Hiszpanii? (1- słabo 5- bardzo dobrze)

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Jarosław Szefler Zgłoś komentarz
    Dobry wyścig, nie ma co... W ogóle się nie nudziłem; ale całe show skradł ten mały chłopczyk - kibic Kimiego Raikkonena. Wielkie slowa uznania dla realizatora TV i ekipy Ferrari!!!