Grand Prix Bahrajnu: Mały sukces Hondy. Williams ostatnią siłą F1
Najlepszy aktor drugoplanowy - Valtteri Bottas
Fiński kierowca zaliczył kompromitujący początek sezonu w Australii. W kwalifikacjach rozbił samochód po swoim błędzie i w wyścigu nie był w stanie pomóc zespołowi w zdobyciu większej liczby punktów. Rozpoczęły się spekulacje, że szybko może pożegnać się z miejscem w zespole na sezon 2019.
W Bahrajnie Valtteri Bottas szybko zamknął usta krytykom. W kwalifikacjach pokonał mistrza tej sztuki Lewisa Hamiltona i był najwyżej ustawionym kierowcą Mercedesa na starcie. Po pierwszym okrążeniu awansował przed jeden z bolidów Ferrari. Później po cichu realizował swoją strategię.
Plan Mercedesa pozwolił mu w samej końcówce dogonić lidera i dał nieoczekiwaną szansę na odwrócenie losów wyścigu na ostatnim okrążeniu. Nie powiodło się, ale trzeba przyznać, że zadanie było piekielnie trudne. I tak udało się Bottasowi bardzo szybko zmazać plamę z Melbourne.
ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: To czas w moim życiu, w którym jestem szczęśliwy-
miloBed2052 Zgłoś komentarzCzłowiek pająk? Z Polski? Nie wiecie jak go znaleźć? Obejrzyj film: