Robert Kubica, czyli "powrót utraconego mistrza". Rok 2019 w Formule 1
Łukasz Kuczera
Powrót króla
Oficjalny serwis Formuły 1 nazwał go "utraconym mistrzem". Mowa oczywiście o Robercie Kubicy. Powrót Polaka do regularnych startów w królowej motorsportu to jedno z wydarzeń roku 2019. Gdy ustawi się na polach startowych w Australii, minie dokładnie 3045 dni od jego ostatniego występu w Abu Zabi w sezonie 2010.
Czy dzięki Polakowi Williams podniesie się z kolan? Czy krakowianin po raz kolejny zademonstruje swój niebywały talent? Sam Lewis Hamilton określał go mianem swojego największego rywala, z jakim miał okazję się mierzyć. Miejmy nadzieję, że rok 2019 da nam pozytywne odpowiedzi na stawiane wyżej pytania.
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (10)
-
Olo77 Zgłoś komentarzOgraniczenia są i nie ma tu 2 zdań. Kiedyś mógł zostać mistrzem teraz poprostu udało mu się wrócić na tor, ale nie ma się co podniecać że na tym torze będzie błyszczał jak kiedyś.
-
Felucjan Zgłoś komentarzRobert!!! Spełnij swoje i nasze marzenia!!!
-
Babajaga77 Zgłoś komentarzW sezonie 2020 Robert Kubica będzie jeździł w Ferrari z Leclerkiem. Oj czekam na EFCIE.
-
Daro Jony Zgłoś komentarzTo pieniądze na reklamę A to raczej dobrze wydane pieniądze i wejście na wyższy poziom już co za tym idzie akcję podrożały.
-
Anna Iwańska Zgłoś komentarzza te 100 mln z Orlenu .. Kowalski na stacji płaci.
-
OHELLOTHERE Zgłoś komentarzNie ma to jak przepisywać artykuł ze strony F1 na FB. Wysiłek znikomy a kaska wpada na konto :))))))))))))