F1: wygrani i przegrani testów. Ferrari może się cieszyć, Williams ma nad czym pracować
Przegrany: Williams
Trudno o większe rozczarowanie testów. Najpierw Brytyjczycy stracili dwa dni jazd, bo model FW42 nie był w pełni gotowy. Gdy wzięli się za odrabianie strat, program Roberta Kubicy został przerwany, bo skończyły się części zamienne.
W wielu analizach eksperci podkreślają, że w F1 czeka nas najbardziej wyrównana w środku stawka od lat. Wyniki testów wskazują bowiem na to, że różnice pomiędzy poszczególnymi ekipami są minimalne.
--> Robert Kubica apeluje do Williamsa. Czytaj więcej!
Tyle że do "środka stawki" nie łapie się w tej chwili Williams. Symulacja kwalifikacji wskazywała na to, że kierowcy stajni z Grove jeździli na poziomie 1:18, podczas gdy rywale byli w takich warunkach o dwie sekundy szybsi. Równie źle wygląda tempo wyścigowe Williamsa.