Pekin 2022. Jest się czego wstydzić. Te nacje wyprzedziły Polskę w klasyfikacji medalowej
Nowa Zelandia - 17. miejsce (3 medale - 2x złoto, srebro)
Zimowe igrzyska olimpijskie okazały się również niezwykle udane dla Nowej Zelandii. Nie dość, że ten kraj przyćmił reprezentację Polski to osiągnął zdecydowanie najlepszy wynik w historii, bowiem do tej pory ani razu nie udało im się zdobyć złotego medalu. Teraz dokonali tego aż dwukrotnie.
Jako pierwsza dokonała tego Zoi Sadowski-Synnott, która okazała się najlepsza w snowboardowym slopestyle'u (więcej TUTAJ). Później dorzuciła jeszcze srebro w snowboardowym Big Air, czym wręcz rozkochała w sobie swoich rodaków. Zresztą świętowanie jej ojca szybko stało się viralem (więcej TUTAJ). Natomiast pod koniec imprezy kolejne złoto dla Nowej Zelandii dorzucił Nico Porteous, który okazał się najlepszy w narciarstwie dowolnym, a konkretnie w halfpipe. Zresztą, świętowanie tego medalu po prostu trzeba zobaczyć (więcej TUTAJ).
Zobacz także: Niemcy zdominowali tę konkurencję
-
yes Zgłoś komentarzjednocześnie!... Niektórzy myśleli, że wysyłając na igrzyska ponad 50 sportowców zamiast 20-25, zwiększą szanse medalowe - jest to błąd i nieprawda. Kiedyś dla uspokojenia wstydzonych były powiedzenia: "on nie ma się czego wstydzić - wstyd ma zakryty" i "wstyd to kraść i dać się złapać" ;)