Pracuje na pełny etat i ma wielkie szanse na start w Rio. Niemka zszokowała biegowy świat
W lipcu tego roku w Amsterdamie odbędą się lekkoatletyczne mistrzostwa Europy. Po raz pierwszy organizatorzy umieścili w programie półmaraton. I to ten właśnie udział w tych zawodach - na dystansie 21,097 km - stał się dla Scherl (latem ubiegłego roku poślubiła Marco) celem numer 1.
Jednak w lutym 2016 r. jej plany trzeba było zmodyfikować. Niemka zaskoczyła bowiem wszystkich - w tym siebie - wynikiem uzyskanym w półmaratonie w Barcelonie. Czas 1:11:17 dał jej czwarte miejsce, najlepsze z Niemek (choć przecież startowały dużo bardziej znane Anna Hahner czy Katharina Heinig).
Kwalifikację na ME w Amsterdamie miała praktycznie zapewnioną. Wtedy jednak zaczęła się zastanawiać, czy nie powalczyć o coś więcej. Wynik z Barcelony stwarzał bowiem nadzieję na bardzo dobry rezultat w maratonie. Minimum DLV (Niemiecka Federacja Lekkiej Atletyki) uprawniające do startu w Rio wynosi 2:30:30. Anja podjęła wyzwanie.