Od wypadku do niespodziewanego powrotu. Robert Kubica zapisał się w historii
Łukasz Kuczera
Nieudany mariaż z ByKolles
W 2016 roku stało się jasne, że Kubica zamierza wrócić do rywalizacji na torach. Polak zaczął więcej jeździć na rowerze i stracił na masie. Można go było zobaczyć w kilku wyścigach długodystansowych.
W listopadzie krakowianin odbył testy samochodem WEC w Bahrajnie. Taką szansę stworzyli mu szefowie ekipy ByKolles. Szybko okazało się, że był to dobry ruch z ich strony, bo podczas próbnych jazd Kubica wykręcił lepszy czas niż kierowcy austriackiej ekipy w wyścigu.
Polak podpisał nawet kontrakt z ByKolles i miał regularnie ścigać się w WEC w klasie LMP1. Po nieudanym przedsezonowym prologu, w trakcie którego okazało się, że Austriacy borykają się z ogromnymi problemami technicznymi, odstąpił od umowy.
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (10)
-
jurasgit Zgłoś komentarzZawsze już będzie tylko rezerwowym, niezależnie u kogo będzie jeździł a teorie spiskowe w jego sprawie że interweniował sam Putin włóżcie między bajki
-
Drac Zgłoś komentarzsobie pojeździł w wyscigach. On będzie od ustawień auta i ewentualnie od podawania kawy...dla bogatych dzieciaków.
-
Robert Sikorski Zgłoś komentarzCo? Nowe odcinki serialu? Dajcie sobie spokój, bo na wymioty się zbiera.
-
Grzegorz Kasprzak Zgłoś komentarzpo co te bzdury wypisujecie, Kubica jest zwykłym testerem opon , o wyścigach moze zapomnieć.