Sebastian Vettel nie miał racji. Formuła 1 jest pełna "młodych wilków"
Katarzyna Łapczyńska
Holender ma już 21 lat, ale dorobił się przy tym statusu weterana. W Formule 1 jest bowiem obecny od roku 2014, kiedy to brał udział w pierwszych sesjach treningowych. W wyścigach zaczął startować w sezonie 2015. Red Bull Racing dostrzegł jego talent i postanowił dać mu szansę, mimo bardzo młodego wieku.
FIA wyciągnęła wnioski z tamtych wydarzeń i zmodyfikowała przepisy, przez co obecnie kierowcy w tak młodym wieku nie mają szansy na przebicie się do królowej motorsportu.
Verstappen potwierdza swoje możliwości od kilku lat. W minionym sezonie wygrał dwa wyścigi, choć jego zespół dysponował znacznie gorszym samochodem niż Mercedes czy Ferrari. W roku 2019 chce walczyć o tytuł. Nadzieją dla Red Bulla mają być silniki Hondy.
ZOBACZ WIDEO: Włodzimierz Zientarski o powrocie Roberta Kubicy do F1 i dramacie syna
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)