Sebastian Vettel nie miał racji. Formuła 1 jest pełna "młodych wilków"
Katarzyna Łapczyńska
Jako ostatni podpisał kontrakt na starty w roku 2019. Dołączył do Toro Rosso i nie będzie miał łatwego zadania, bo do tej pory ani razu nie siedział za kierownicą samochodu F1. 22-latek w niższych seriach był niewiele gorszy od Russella czy Norrisa, którzy twierdzą, że ich rodak jest niedoceniany przez ekspertów.
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)