Kubica w Ferrari, Schumacher w McLarenie. Największe transfery, które nigdy się nie wydarzyły

Katarzyna Łapczyńska
Katarzyna Łapczyńska

Robert Kubica do Ferrari

Szansę na wielki transfer miał również Robert Kubica. Po zwycięstwie w Grand Prix Kanady w 2008 roku jasnym stało się, że Polak puka do drzwi czołówki F1. Po kilku latach jazdy w teamie BMW Sauber, Kubica przeniósł się do Renault. 

Polak posiadał ogromny potencjał, który zauważyło Ferrari. Kubica miał dołączyć do ekipy z Maranello od sezonu 2012, będąc partnerem Fernando Alonso. To miał być marsz krakowianina po tytuł mistrza świata w F1. Niestety, sen reprezentanta Polski przerwał wypadek w Ronde di Andora.

Czy uważasz, że któryś z wymienionych transferów mógł zmienić obliczę Formuły 1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)