Kubica w Ferrari, Schumacher w McLarenie. Największe transfery, które nigdy się nie wydarzyły
Fernando Alonso do Mercedesa
Nie ma wątpliwości, że Fernando Alonso to jeden z największych naturalnych talentów Formuły 1. Hiszpan ma na koncie dwa tytuły mistrza świata, jednak biorąc pod uwagę jego ogromne możliwości, nie jest to spełnienie marzeń kierowcy z Oviedo.
Alonso podejmował w swojej karierze wiele kiepskich decyzji. Ciągle zmiany zespołów nie wpłynęły na Hiszpana zbyt pozytywnie. Jedną z najgłośniejszych plotek ostatnich lat było możliwe przejście Fernando Alonso do Mercedesa. Były mistrz świata miał dołączyć do ekipy Toto Wolffa po odejściu Nico Rosberga w 2016 roku. Tak się jednak nie stało, a po sezonie 2018 Hiszpan zakończył swoją karierę w F1.
Wpływ na decyzję Mercedesa miał z pewnością fakt, że Alonso podczas swojej jazdy w McLarenie ujawnił w 2007 roku szczegóły afery szpiegowskiej, zdradzając, że niemiecki zespół wraz z ekipą z Woking kradł dane dotyczące Ferrari.
-
DragonEnterQt Zgłoś komentarzKażdy kierowca jest lepszy od amatora Hama.