F1: w poszukiwaniu nowego szefa Formuły 1. Ruszyła giełda nazwisk
Łukasz Kuczera
Koniec pewnej epoki
Niezależnie od tego kto przejmie stery w F1 w roku 2021, będziemy świadkami końca obecnego stylu zarządzania. Nieprzypadkowo Agag czy Horner w swoich wypowiedziach podkreślają, że w tej chwili zespoły F1 mają za dużo do powiedzenia. Formuła 1 sama zapędziła się w kozi róg i musi znaleźć rozwiązanie problemu.
Rację mógł mieć też Wolff, twierdząc że nieprzypadkowo jego nazwisko wyciekło do mediów i w ten sposób jego kandydatura na szefa F1 mogła zostać spalona. Jedno jest pewne - w świecie F1 często dochodzi do różnych zwrotów akcji, co widzimy przy ruchach transferowych kierowców. I tak samo będzie przy wybieraniu nowego szefa całej dyscypliny.
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
Krzysztof Krzyżański Zgłoś komentarzJa proponuję na to stanowisko Łukasza Kuczere on o F1 wie więcej niż całe FIA