F1: GP Abu Zabi. Wygrani i przegrani. Regularnie zwycięski Lewis Hamilton. Sebastian Vettel ma powody do zmartwień
Łukasz Kuczera
Wygrany: Max Verstappen
Po raz kolejny zameldował się na mecie przed kierowcami Ferrari. Może to oznaczać, że Red Bull znacząco podkręcił tempo swojego samochodu w końcówce sezonu, albo swoje zrobiły ostatnie dyrektywy techniczne i silnik Włochów faktycznie stracił tempo.
Druga pozycja w GP Abu Zabi pozwoliła Verstappenowi utrzymać trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej F1. To życiowy sukces Holendra.
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)