F1. GP Belgii. Wygrani i przegrani. Lewis Hamilton kroczy po tytuł. Ferrari musi myśleć o gruntownych zmianach

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera

Wygrany: Pierre Gasly 

Dla Francuza był to niezwykle ważny wyścig - przed rokiem na Spa-Francorchamps zginął jego przyjaciel, Anthoine Hubert. Należy przyznać, że Gasly, który do GP Belgii przystąpił w kasku z fotografiami zmarłego kompana, w piękny sposób oddał hołd rodakowi. Kierowca Alpha Tauri popisał się kilkoma ciekawymi manewrami i dojechał do mety jako ósmy. Zasłużenie przy tym zgarnął tytuł kierowcy dnia.

Czy Ferrari wyjdzie z kryzysu w roku 2022?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)