F1. GP Belgii. Wygrani i przegrani. Lewis Hamilton kroczy po tytuł. Ferrari musi myśleć o gruntownych zmianach
Łukasz Kuczera
Przegrany: Racing Point
W przeszłości tor Spa-Francorchamps szczególnie służył Racing Point (wcześniej Force India). Przed sezonem 2020 ekipa dość mocno zmieniła jednak koncepcję bolidu, kopiując rozwiązania Mercedesa… i akurat w przypadku GP Belgii mocno sobie zaszkodziła. Z dawnej konkurencyjności na pięknie położonym torze niewiele zostało. Trudno bowiem, aby w Silverstone byli zadowoleni z 9. i 10. miejsca, skoro w tym roku Racing Point co chwilę bywa trzecią siłą w F1.
ZOBACZ WIDEO Żużel. Miłości między Stalą i Apatorem nie ma. Sprawa Jacka Holdera to umocni
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)