Mundial 2018. Poczet kapitanów reprezentacji Polski. Robert Lewandowski dorówna Kazimierzowi Deynie
Maciej Kmita
MŚ 1982 - Władysław Żmuda
Następcą Kazimierza Deyny w roli kapitana reprezentacji Polski został Władysław Żmuda. Podczas MŚ 1974 był najmłodszym członkiem ekipy Biało-Czerwonych i został wybrany przez FIFA najlepszym zawodnikiem młodego pokolenia. W Argentynie też był podstawowym graczem drużyny Jacka Gmocha, a na MŚ 1982 do Hiszpanii pojechał już jako bardzo doświadczony zawodnik i kapitan zespołu Antoniego Piechniczka.Po turnieju w Hiszpanii stał się jednym z najbardziej doświadczonych zawodników w historii mistrzostw świata, a cztery lata później wyrównał rekord rozgrywek pod względem rozegranych w nich spotkań (21), który w latach 1958-1970 ustanowił Uwe Seeler. Ich wyczyn pobił dopiero podczas MŚ 1998 Lothar Matthaeus.
Co ciekawe, po wygranym z Francją (3:2) meczu o III miejsce prezydent FIFA Joao Havelange nie udekorował Polaków medalami, lecz przekazał tacę z krążkami kapitanowi Żmudzie, by ten rozdał je swoim kolegom z drużyny i członkom sztabu szkoleniowego.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Waris Zgłoś komentarznią zasłużył i powinien ją nieraz zakładać.Tym bardziej że razem z Piszczkiem wprowadzaliRoberta na wody w Borusi robert był zielony nie znał języka i był cały czas wyśmiewany przez kibiców Borusi dopiero jak zaczął strzelać to go zaakceptowali.Podobnie nie polubiligo odrazu w Bayernie.A co dalej to zobaczymy
-
TransferPetarda Zgłoś komentarzPorównywanie do Deyny jest dla Lewego obraźliwe.