Farbowane lisy w męskim szczypiorniaku

Paweł Nowakowski
Paweł Nowakowski


Nikola Eklemović, Nenad Puljezevic (Serbia), Carlos Perez (Kuba) -> Węgry

Nikola Eklemović, który przez trzy ostatnie sezony występował w Orlen Wiśle Płock urodził się w stolicy Serbii, Belgradzie a dla reprezentacji tego kraju rozegrał jedynie 14 spotkań, zdobywając 35 bramek. Większość sportowej kariery spędził bowiem na Węgrzech w dwóch czołowych drużynach: Pick Szeged i MKB Veszprém. W 2008 roku zadebiutował w reprezentacji tego kraju - większych sukcesów z Madziarami jednak nie odniósł: ME 2008 (8. pozycja), MŚ 2009 (7. miejsce) i ME 2010 (14. lokata). Niemalże identycznie wyglądała sytuacje z Nenadem Puljezeviciem. Rosły bramkarz (195 cm, 111 kg) miał za sobą występy w kadrze Jugosławii, następnie Serbii i Czarnogóry, a w końcu Serbii, z której odszedł w 2005 roku, przyjmując węgierski paszport.


Madziarzy oprócz dwóch rodowitych Serbów przez wiele lat w kadrze mieli także... Kubańczyka Carlosa Pereza. Pochodzący z Hawany rozgrywający w węgierskiej kadrze grał od 2002 roku, a wcześniej dla swojego kraju wystąpił w 171 meczach. Sukcesem Pereza z Węgrami było czwarte miejsce na IO w Atenach (2004) i rok wcześniej tytuł króla strzelców na MŚ w Portugalii (6. pozycja Madziarów). Perez był ikoną MKB Veszprem, gdzie spędził aż 16 lat, dochodząc z klubem do finału Ligi Mistrzów (2002) i zdobywając Puchar Zdobywców Pucharów (2008).

Czy IHF powinna wprowadzić przepis, że występ w seniorskiej reprezentacji danego kraju wyklucza możliwość zmiany barw narodowych?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (24)
  • Grzymisław Zgłoś komentarz
    Większość zawodników znalazła się tu słusznie, ale nie wszyscy, przecież Petersson, Rojewski mieli korzenie w krajach, które zaczęli reprezentować po zmianie. A gdzie słynny kołowy
    Czytaj całość
    z Kuby Rolando Urios, który potem grał dla Hiszpanii? W ogóle to znam co najmniej 7 takich przypadków jeśli chodzi o Kubę: W kadrze Hiszpanii grał też były Kubańczyk Julio Fis(w karierze klubowej występował nawet dla Ciudad Real i Kiel). Dla Węgier oprócz Pereza także bramkarz Vladimir Rivero Hernandez(zmarły w 2004 roku) oraz wciąż aktywny w wieku 42 lat, obecnie rozgrywający Tatabnyi Ivo Diaz. Jak chciano się wysilić i dodać zawodnika z Islandii, to byli tam też Kubańczycy: -Roberto Duranona - mierzący 2,02m lewy rozgrywający, który w Europie spędził łącznie 11 sezonów jako zawodnik kończąc w wieku 41 lat w 2006 roku -Jaliesky Garcia - lewy rozgrywający znany z Bundesligi, z Goppingen, ale wcześniej trafił na kilka lat na Islandię i tam przyjął obywatelstwo. A w ogóle to nie wiem czy ktoś pamięta, że bramki islandzkiej reprezentacji bronił kiedyś Roland Eradze z... Gruzji? Lista z Kataru też nie jest kompletna, bo brak przecież Bertranda Roine'a, Borjy Fernandeza i Youssufa Ben Ali.
    • Petrochemia Zgłoś komentarz
      Dla mnie to może zostać tak jak jest. Dla sportowców to jest praca, zaszczyt, chwała i pieniądze. Jednak odbiorcami jesteśmy My kibice. I tutaj pewna rada, nie uczcie na kogo ktoś ma
      Czytaj całość
      gwizdać a na kogo nie. Niezależnie czy zdradził swoją małą ojczyznę czy dużą. Idąc dalej... Wenta swojego czasu dostał za swoje, Rojewski z góry musi udowodnić, że jest lepszy od innych, a każdy mu patrzy na ręce. Chrapkowski też był patriotą lokalnym, swojego czasu jego patriotyzm miał duże uznanie w Płocku. Piotruś jednak zdecydował zmienić Państwo. Porównałem kluby do reprezentacji ponieważ transfer na gorącej linii można śmiało porównać do zmiany reprezentacji. Kasa misu kasa, granice ustalamy My. I albo chemy być "nowoczesni" bez charakteru czy tożsamości albo z trybun powiem swoje zdanie. Prosty przykład z góry Cionek w piłce nożnej. Naturalizowany, zagrał źle a tutuły w gazetach "mecz pożegnalny Cionka" To pokazuje, że naturalizowanych raczej nie chcemy, ale jak już wykaże się to z miejsca stajemy się ich zwolennikami bo przecież mogą coś dla nas zrobić.
      • Złoty Bogdan Zgłoś komentarz
        Wreszcie ktoś nazwał sprawę po imieniu i przestał udawać, że Andreas to Polak. A tym, którzy uważają, że "farbowane lisy" to dobry pomysł, proponuję przejrzeć skład reprezentacji w
        Czytaj całość
        piłkę nożną z ostatnich paru miesięcy i poszukać w niej takich nazwisk jak Perquis, Polanski, Obraniak, Boenisch.
        • georg7 Zgłoś komentarz
          Jak zwykle migracja ze wschodu na zachód. Byle dalej od Rosji.
          • endriu122 Zgłoś komentarz
            Autor tego artykuliku otrzymuje propozycje z Rosji.Pisz dla nas za większą kaskę,ale przyjmij drugie obywatelstwo.Czy będzie farbowanym liskiem?Wśród żurnalistów.
            • wawiak Zgłoś komentarz
              Sprawa jest pozornie prosta. Są w niej dwa wyjścia, tak jak w zamieszczonym powyżej pytaniu w ankiecie. Ale do rzeczy. Jestem przede wszystkim człowiekiem, później Europejczykiem i na
              Czytaj całość
              trzecim miejscu Polakiem. Bez znaczenia jest jakim bym się paszportem legitymował i jakie papiery posiadał, Polakiem będę do końca czy tego chcę czy nie. Sprawa nieco się komplikuje w małżeństwach czy konkubinatach mieszanych, wśród uchodźców i czy innych szczególnych przypadkach. To kim dziecko będzie zależy od wielu czynników : miejsca zamieszkania, atmosfery w domu, kultywowania tradycji w rodzinie, przebywania w określonych kręgach itp. Wydaje mi się, że bezdyskusyjnym przepisem powinno być, że jeżeli ktoś z zawodników wystąpi w reprezentacji kraju w "danej kategorii wiekowej" to nie może mieć prawa do zmiany reprezentacji w tej kategorii. Celowo podkreśliłem "kategorię wiekową". Młody człowiek nie zawsze może sam dokonać wyboru. Ale w pewnym wieku już może. Są to poważne decyzje, ale powinno się ich trzymać. Póki jest juniorem młodszym, juniorem czy młodzieżowcem ma czas na podjęcie decyzji. Jako senior decyzja powinna być ostateczna. Takie jest moje zdanie. Zgadzam się w zupełności z kolegą hbll - niedopuszczalnym jest obrażanie kogokolwiek. A swoją drogą mam pewien dylemat : w jakie reprezentacji zagra syn Polaka i Rumunki, który urodził się w Szkocji, mieszka w Irlandii Północnej i ma obywatelstwo brytyjskie ?
              • hbll Zgłoś komentarz
                Niestety - ten artykuł moim zdaniem wystawia kiepską laurkę samemu autorowi. Po pierwsze obraża zawodników. Po drugie wrzuca do jednego worka wszystkich, choć sytuacje poszczególnych
                Czytaj całość
                graczy są diametralnie różne. Alexander Petersson - o ile wiem, jego ojciec był Islandczykiem, podobnie sprawa ma się z Rojewskim. A skoro oni zostali wrzuceni do tego worka "farbowanych lisów", to może równie dobrze należało uwzględnić w zestawieniu braci Karabatić, urodzonych w ówczesnej Jugosławii? I dalej - przecież tacy gracze jak Ilyes, Konitz, Karaboue, Anić, Sarhaindo, Musa, Losert, Sego, Bunitć też nie urodzili się na terenach kraju, który reprezentują... Takie przykłady można mnożyć. Osobiście nie podoba mi się temat zmian obywatelstwa i tym samym kadry, dla której się gra. Ale poszczególne przypadki różnią się jednak od siebie i wrzucanie w/w przeze mnie do jednego worka z Rutenką, Eklemoviciem, Sariciem czy dalej Tarabocchią, Krivokapiciem, Markoviciem, Roine jest jednak nadużyciem i sprawia wrażenie, że artykuł napisano tylko po to, by był kontrowersyjny i miał dużo komentarzy.
                • Damian3555 Zgłoś komentarz
                  Według mnie po prostu powinno być tak jak w nożnej że jeżeli ktoś wystąpił w oficjalnych meczach seniorskiej kadry narodowej to nie ma prawa grać w innej reprezentacji. Byłby spokój
                  Czytaj całość
                  wszystko jasne. To że ktoś nie wie do końca jakiej narodowości jest to dla mnie troszkę dziwne :) Tutaj jak dla mnie po prostu kalkulują gdzie mogą większe sukcesy osiągnąć , wybić się do lepszego klubu tzn "pokazać się" czy po prostu zarobić więcej. W nożnej np Obraniak , Polański itd mają Polskie korzenie , ale oni wiedzą że nie mają szans grać w reprezentacjach takich jak Niemcy czy Francja więc mając Polskie korzenie grają dla nas , bo jednak przez reprezentację można się wybić.
                  • Marco Polo Zgłoś komentarz
                    Skoro przepisy zezwalają na takie zmiany, to należy je traktować jako obowiązuje prawo i z szacunkiem tych ludzi i dla ich dorobku sportowego nie należy ich tak nazywać. Bo po uzyskaniu
                    Czytaj całość
                    obywatelstwa danego kraju, są oni jego pełnoprawnymi obywatelami. Problem z tożsamością narodową mają nie tylko sportowcy.
                    • wielkopolska.unia.l. Zgłoś komentarz
                      Żądza pieniędzy.
                      • karmnik Zgłoś komentarz
                        Redaktorzy nadal używają tego śmiesznego określenia? Żenada, SyFy coraz mniej profesjonalizmu a więcej pudelka.
                        • cygarsson Zgłoś komentarz
                          Ten artykuł pokazuje jak obywatelstwo danego kraju dla większości przedstawionych tutaj zawodników, jest przez nich traktowane. Niczym zmiana barw klubowych...