Brakowało kropki nad i. Polacy wciąż bez medalu na mistrzostwach Europy

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński

2010 rok - 4. miejsce

Na austriackich parkietach podopieczni Bogdana Wenty szli jak burza. Ograli Niemców i Szwedów, a marsz w kierunku medalu spowolnili dopiero Słoweńcy (30:30). Najpoważniejszy test był dopiero przed Biało-Czerwonymi. By myśleć o krążku, Polacy musieli pokonać brązowych medalistów olimpijskich z Pekinu, Hiszpanów. Wygrana 32:26 otworzyła drogę do podium. Niewiele brakło, by Filip Jicha odebrał polskim wojownikom nadzieje na sukces. Zwycięstwo nad Czechami udało się dosłownie wyszarpać i Polacy byli pewni udziału w półfinale.

W meczu o finał Chorwaci z genialnym Ivano Baliciem złamali polską defensywę i wygrali 24:21. Prawdziwa niemoc ogarnęła za to Polaków w meczu o brąz. Po pierwszej połowie meczu z Islandią Biało-Czerwoni przegrywali 10:18 i żegnali się z marzeniami o podium. Ambitna pogoń w drugiej części pozwoliła zmniejszyć stratę do trzech bramek, ale na Gudjona Valura Sigurdssona nie było mocnych. Polscy szczypiorniści nigdy nie byli już tak blisko krążka na ME. Na pocieszenie tytuł najlepszego bramkarza powędrował w ręce Sławomira Szmala.

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf.własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)