To będzie drugi Polak w Formule 1? Aleks Karkosik podkręca tempo we francuskiej F4
Sześć z dotychczasowych szesnastu wyścigów Aleks Karkosik kończył w punktowanej dziesiątce, dzięki czemu na dwie rundy przed końcem debiutanckiego sezonu znajduje się na piętnastym miejscu w tabeli, jako siódmy z debiutantów. W tym roku celem młodego Polaka jest jednak nie tyle walka o zwycięstwa, co przede wszystkim nauka w mocnej i międzynarodowej stawce. - Cały czas się uczę i dużo trenuję. Tydzień temu wygrałem dwa wyścigi w Czechach - zdradza.
W miniony weekend Karkosik startował czwartej rundzie francuskich mistrzostw Formuły 4, tym razem na znanym jeszcze do niedawna z Formuły 1 torze Magny-Cours, na którym przed laty jego ojciec startował w motocyklowych mistrzostwach świata Endurance. - To był solidny weekend, choć musiałem zmierzyć się z kolejnym bardzo trudnym i nowym dla mnie torem - podkreśla Polak, który na trasie leżącej 250 km na południe od Paryża punktował w aż trzech z czterech wyścigów. - Starty w kartingu przyzwyczaiły mnie do walki o najwyższe pozycje, dlatego w tym roku nie jest łatwo pogodzić się z miejscami w środku stawki, ale wiem, że gdy tylko zbiorę więcej doświadczenia, wrócę do czołówki. Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku - zakończył.
Do końca sezonu pozostały już tylko dwie rundy, które odbędą się na francuskim torze Le Mans (9-11 września) i w hiszpańskiej Barcelonie (4-6 listopada).
-
CZEWA CKM Zgłoś komentarzCzy to synek tego Karkosika co ma KASE i sponsorował APATORA TORUŃ. To by dużo wyjaśniało jest sianko są wyniki.
-
Herman Ignacy Zgłoś komentarzBrawo Alex.To przyszłość dla Polski.
-
Mokry Janusz Zgłoś komentarzjescze za wczesnie zeby mu wrozyc wystepy w formule 1 ale cieszy fakt ze mamy zdolna mlodziez