Kto w miejsce Hamiltona? Ruszyła giełda nazwisk
Łukasz Kuczera
Do niedawna to Taj miał być najbardziej rozchwytywanym kierowcą na rynku transferowym F1. Albon obecnie jest związany z Williamsem, gdzie osiąga wyniki ponad stan. 27-latek zdaje sobie sprawę z tego, że jego kolejny kontrakt będzie dla niego najważniejszym w karierze.
Albon może przedłużyć pobyt w Williamsie, który rozwija się za sprawą kolejnych inwestycji amerykańskiego funduszu Dorilton Capital, albo zdecydować się na transfer do jednej z czołowych ekip. W przypadku realizacji drugiego scenariusza, nikt nie zapewni mu jednak pozycji zdecydowanego lidera, na jaką może liczyć w Williamsie.
Atutem kierowcy z Tajlandii może być to, że George Russell jest jego dobrym przyjacielem, więc Mercedes nie musiałby się martwić o atmosferę w zespole.
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)