Wielki pojedynek na pustynnej pętli F1 - zapowiedź GP Bahrajnu

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz


Obok rywalizacji na samym szczycie, w Bahrajnie warto będzie również zawiesić oko na walce o pozostałe miejsca w punktowanej dziesiątce. Czwarty w Melbourne Daniel Ricciardo potwierdził, ze Red Bull Racing rzeczywiście dysponuje świetnym bolidem, choć wciąż nie popartym odpowiednim silnikiem. Australijczyk wydaje się być pierwszym, który może skorzystać z problemów czołowych ekip.

Zobacz wideo: Dudek o Arłamowie: Niewiele jest takich miejsc
Zagrożeniem dla Red Bulla będzie z pewnością Williams, który w Bahrajnie radzi sobie zawsze przyzwoicie. W Australii punktowali obaj kierowcy brytyjskiej stajni, dzięki czemu Williams wywalczył ledwie oczko mniej od Ferrari. Valtteri Bottas wywalczył jednak punkty po dramatycznej obronie przed atakami dwójki Toro Rosso. Drugi zespół Red Bulla będzie również oczkiem uwagi w Bahrajnie. 

Rywalizacja Sainza i Verstappena dostarczyła wielu emocji podczas pierwszego wyścigu sezonu. Z Melbourne włoska stajnia wyjechała z trzema punktami, choć tak naprawdę wielu uważa, że satelicki team Red Bulla ma potencjał by być obecnie trzecią siłą w stawce. Dysponując silnikiem Ferrari z ubiegłego sezonu, na Sakhir Toro Rosso może odskoczyć rywalom.

Dużą uwagę skupią również na sobie zespoły z zerowym dorobkiem po GP Australii. Renault balansowało na granicy czołowej dziesiątki, a McLaren miał sporego pecha po wypadku Fernando Alonso. Hiszpan mógł liczyć się w walce o punkty.

O dużym potencjale zapewniają także w Manorze, który ma przestawić wozić się w ogonie. Zagadką jest zaś dyspozycja Saubera. Jeśli słaba forma z Australii potwierdzi się na Sakhir, to Szwajcarów może czekać trudny sezon.

Terminarz Grand Prix Bahrajnu 2016:

Piątek:
1. trening - 13:00 - 14:30
2. trening - 17:00 - 18:30

Sobota:
3. trening - 14:00 - 15:00
Kwalifikacje - 17:00 - 18:00

Niedziela:
Wyścig - 17:00

Kto wygra GP Bahrajnu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)