Płacz, kontrowersje i sceny z niczym Hollywood. To były najlepsze finisze F1

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera

Łzy Felipe Massy

Wyprzedzanie na ostatnim zakręcie ostatniego okrążenia, w ostatnim wyścigu sezonu - trudno o bardziej emocjonujący finisz sezonu F1. W roku 2008 takie emocje w deszczowym GP Brazylii zapewnili nam Felipe Massa oraz Lewis Hamilton. Ten wyścig zapisał się w historii królowej motorsportu.

Massa startował z pole position i wjeżdżał na metę z przekonaniem, że został mistrzem świata. Jego radość nie trwała jednak długo. Hamilton w strugach deszczu zdołał zyskać jedną pozycję, wyprzedzając Timo Glocka. Ukończenie wyścigu na piątym miejscu dało mu taką liczbę punktów, że to ówczesny kierowca McLarena został mistrzem świata.

Kto zostanie w tym roku mistrzem świata F1?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)