Relacja na żywo
Mamy brązowy medal w skokach! Zwyciężył Ryoyu Kobayashi, 2. był Manuel Fettner, 3. Dawid Kubacki, 6. Kamil Stoch, 21. Piotr Żyła, 26. Stefan Hula.
To już pewne! Dawid Kubacki z brązowym medalem igrzysk olimpijskich w Tokio!
Po 1. serii Kamil Stoch plasuje się na 3. miejscu! Dawid Kubacki jest 8., Stefan Hula 23., a Piotr Żyła 27.
Wszyscy Polacy pewni udziału w 2. serii w konkursie skoków!
Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Stefan Hula pewni udziału w 2. serii. Piotr Żyła musi czekać.
Kamil Stoch 101,5 metra. Po wszystkich przeliczeniach Polak na 1. miejscu! Lecimy po kolejnego szampana. Za moment wracamy!
A teraz odpalił Dawid Kubacki. Polak skoczył 104 metry i prowadzi w konkursie!
35-letni Stefan Hula w 1. skoku wylądował na 103. metrze! Szalejemy!
Zakończyła się seria próbna na skoczni. Piotr Żyła zajął 3. miejsce, Dawid Kubacki 8., Kamil Stoch dopiero 28., a Stefan Hula 30. Czekamy na początek konkursu!
Z jednej strony to cudowny widok. Z drugiej, wolelibyśmy taką informację 24 godziny temu...
Kończą się emocje w 2. dniu igrzysk olimpijskich. My cieszymy się z medalu Dawida Kubackiego i dobrego występu pozostałych skoczków. Apetyty mamy zaostrzone. Do zobaczenia w nocy z niedzieli na poniedziałek! 再见
Sędziowie skrzywdzili Dawida Kubackiego?
Halo, Houston, tzn. Berlin. Niemcy mają problem.
Ciekawa symulacja.
Medal dla Dawida Kubackiego to na pewno duża niespodzianka. Miła dla nas.
Pozamiatali, posprzątali. Oto wyniki.
Gratulacje płyną z każdej strony.
Tym razem Prezydent "żaby" nie przyniósł. Jest medal, są gratulacje, jest zdjęcie.
Ten skok będziemy wspominać latami.
Ależ to były emocje!
Niespodzianka dla Dawida Kubackiego!
Znamy medalistów w saneczkarstwie:
1. Johannes Ludwig (Niemcy).
2. Wolfgang Kindl (Austria).
3. Dominik Fischnaller (Włochy).
Wolfgang Kindl najprawdopodobniej ze srebrem. Przed nami jeszcze faworyt, lider po trzech ślizgach Johannes Ludwig.
Dominik Fischnaller już jest pewny medalu w saneczkarstwie! Przed nami jeszcze dwóch zawodników.
Kolejne emocje w skokach już w poniedziałek.
Trwają finałowe ślizgi w saneczkarstwie mężczyzn. Startują zawodnicy z pierwszej dziesiątki. Największe emocje przed nami.
Hmm... Coś w tym jest.
Dawid Kubacki w rozmowie z TVP Sport. - Drobna feta będzie. Na pewno wszyscy będą się cieszyć z tego medalu - stwierdził. Polak przyznał, że to były jego dwa najlepsze skoki w sezonie.
W klasyfikacji medalowej szukamy Polski!
Przed nami 4. ślizg saneczkarzy. Mateusz Sochowicz nie awansował do finału, w Pekinie zajął 25. miejsce.
Dziękujemy, dziękujemy. Pozdrawiamy!
Kamil Stoch w rozmowie z TVP Sport: - Zasłużone podium dla wszystkich, którzy na nim stanęli. To był dobry konkurs do oglądania dla kibiców. Zabrakło mi pewności. W 2. serii przydarzył się minimalny błąd i kosztował mnie spadek o kilka pozycji.
Taka sytuacja.
Cyk i na lodówkę!
Strzelają korki od szampanów. Warto było zakupić ich więcej! Mamy medal, trochę niespodziewany, ale JEST!
Kamil Stoch wylądował na 97,5 metrze. Nie będzie medalu.
Pięciu skoczków do końca zawodów. Dawid Kubacki wciąż na prowadzeniu, a na skok czeka jeszcze Kamil Stoch!
Dawid Kubacki odpalił, skoczył 103 metry i jest 1. Przed nami jeszcze siedmiu zawodników.
Coraz bliżej do skoków ścisłej czołówki. Zatem przypominamy sytuację i kciuki trzymamy coraz mocniej.
Skok oddał także Stefan Hula. 93,5 metra. Wciąż prowadzi Piotr Żyła. Hula obecnie jest 5.
Piotr Żyła oddał 2. skok. Polak wylądował na 99. metrze. Polak jest 1. He, he, he.
Balonik napompowany do granic możliwości. Kamil Stoch nie może tego zepsuć. Medal! Jakikolwiek! Daj nam Kamilu! Rozpoczęła się seria finałowa!
Wściekli i wulgarni Norwegowie. Kto by się spodziewał.
Działo się na skoczni w 1. serii.
Czołówka po 1. serii:
1. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 145,4 pkt.
2. Peter Prevc (Słowenia) 139,2 pkt
3. Kamil Stoch (Polska) 136,3 pkt.
W poniedziałek oczywiście będziemy trzymać kciuki.
Kamil Stoch wciąż plasuje się na 2. miejscu. A na skok czeka jeszcze siedmiu zawodników! A warunki na skoczni pogarszają się.
Stoch spadł na 2. miejsce. Trochę nam uśmiech opadł.
Piotr Żyła nie dał rady pofrunąć. 95 metrów i spory zawód. Bęc, balonik pękł. 12. miejsce Polaka.
Przerwa techniczna i na skoczni za moment dwaj ostatni Polacy. Żyła, a następnie Stoch Piotr i Kamil, Kamil i Piotr. Nadzieja i nadzieja.
Tzn. już sympatyczny Dawid nie prowadzi. Ci Rosjanie... Danił Sadrejew skoczył 107,5 metra. WOW, wow, WOW!
Tymczasem w Pekinie kolejne sportowo-testowe tragedie.
Polak aktualnie jest 3.
Ruszyli, chłopcy. Życzymy sobie udanych i bezpiecznych skoków!
U nas wieje, na skoczni spokojniej. Napięcie sięga zenitu, ale wytrzymamy!
Będzie medal? Bardzo, ale to bardzo na to liczymy!
Przed rozpoczęciem konkursu skoków przypominamy znane powiedzenia sprzed lat. Może pomoże! "Heja, heja, tam ląduje Robert Mateja", "Tutaj lata nasz mistrz świata".
W hokeju na lodzie kobiet trwa 3. tercja w meczu Chin z Japonią. Jest 1:1.
Więcej szczegółów dotyczących serii próbnej przed konkursem skoków.
Oj, działo się.
Jest, nie ma, nie ma, jest.
Warunki na skoczni są trudne.
Jest i on! Kamil Stoch wylądował na 89,5 metra. Cóż. Zamykamy ten rozdział i czekamy na konkurs.
Próbę za sobą ma Piotr Żyła. 95 metrów. No, ale to tylko seria próbna.
Dawid Kubacki skoczył 93,5. Polak prowadzi w serii próbnej. Mrozimy kolejnego szampana.
Szwed Nils van der Poel mistrzem olimpijskim w łyżwiarstwie szybkim na dystansie 5000 metrów. W ostatniej serii poprawił rekord olimpijski i od dziś wynosi on 6:08.84. Na drugim miejscu Holender Patrick Roest (+0,47 sek.), a na trzecim Norweg Hallgeir Engebraaten (+1,04).
Mikhail Nazarov omal po swoim skoku nie upadł. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, ale "plask" było słychać nawet u nas.
Stefan Hula oddał skok. 90 metrów. Ustał! W serii próbnej jak na razie jest 2.
Na nartach jeżdżą i trochę skaczą też panie. Trwają kwalifikacje kobiet w narciarstwie dowolnym, w jeździe po muldach.
Gotowi na emocje? Na medal? My już siedzimy w goglach (nie googlach), w kasku i z nartami. Szampan (ten rosyjski, znany) już się chłodzi. Sałatka jarzynowa gotowa. Kanapki również.
No to proszę państwa zaczynamy serię próbną na skoczni normalnej.
Minęła połowa drugiej tercji meczu Chiny - Japonia w hokeju na lodzie kobiet. Gospodynie igrzysk nadal przegrywają 0:1.
Łyżwiarstwo szybkie. Nadal Patrick Roest z czasem 6:09.31 jest najszybszy w biegu na 5000 m. Dwie pary jeszcze przed nami.
Jeśli nie możecie się doczekać konkursu na skoczni normalnej, to możecie śledzić relację na żywo z serii próbnej TUTAJ.
Adam Małysz broni Stefana Horngachera.
Sprawdzamy, jak z wiatrem na skoczni.
W rywalizacji panczenistów przerwa na czyszczenie lodu, ale jesteśmy przekonani, że rekord olimpijski jeszcze zostanie poprawiony.
To było zachowanie godne Igrzysk Olimpijskich.
Holender Patrick Roest pobił rekord olimpijski na dystansie 5000 m (6:09.31) i prowadzi w rywalizacji panczenistów.
Hokej na lodzie: Akane Hosoyamada wyprowadza Japonki na prowadzenie pod koniec 1. tercji meczu z Chinkami.
Drugi ślizg treningowy saneczkowych dwójek Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski zakończyli na 8. miejscu - 0,780 sekundy za najszybszymi Austriakami - Thomasem Steu i Lorenzem Kollerem.
Biegacze na nartach też narzekali na warunki.
Skoczkowie pojawią się za godzinę na serii próbnej.
Łyżwiarstwo szybkie: Hallgeir Engebraaten osiągnął wynik 6:09.88 w biegu na 5000 metrów, a to już tylko kilka dziesiątych gorzej od rekordu olimpijskiego Svena Kramera
Szczegółowo o rywalizacji biegaczy narciarskich.
Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski z czasem 59.834 na mecie drugiego przejazdu treningowego saneczkarzy. To będzie miejsce w okolicach dziesiątego, ale musimy poczekać na wszystkich.
Uwagę skupimy teraz też na National Speed Skating Oval, gdzie rozpoczyna się rywalizacja na 5000 metrów mężczyzn.
Za kilka minut początek meczu Chiny - Japonia w hokeju na lodzie kobiet.
Garść wyników z areny curlingowej:
Norwegia - Szwecja 6:2
Australia - Szwajcaria 9:6
Włochy - Chiny 8:4
Kanada - Czechy 7:5
A więc nie problem ze sprzętem, ani nie zgubienie na trasie. Zawiódł system. Dominik Bury jest w "30".
Rosjanie zgarnęli dwa medale, bo Denis Spicow wbiegł na metę drugi, a trzeci jest Fin Iivo Niskanen. Na Polaków jeszcze kilka-kilkanaście minut poczekamy.
Oddajemy głos ekspertce.
Aleksander Bolszunow wbiega na stadion i wygrywa bieg łączony 15 km+15 km, czyli skiathlon.
W trzecim treningu w skokach pań najlepsza okazała się Sara Takanashi, która osiągnęła 99 metrów. Kinga Rajda - 70 metrów, Nicole Konderla - 71 metrów. Miejsca odległe - kolejno czwarte i trzecie od końca.
Na czele skiathlonu sytuacja po 25 km wygląda tak:
(minuta przerwy)
2. Denis Spicow
(znowu prawie minuta przerwy)
(pół minuty).
No i reszta.
Poprawka, Bury jest na trasie, ale ma blisko 14 minut straty. Na razie nie wiemy, co się stało - czy to problem np. ze sprzętem, czy na przykład zgubienie trasy.
Niestety.
Abigail Strate najlepsza na drugim treningu w skokach narciarskich pań. Kinga Rajda na 16., a Nicole Konderla na 18. miejscu.
Jakiś problem Dominika Burego na trasie skiathlonu. Na pit stopie się pojawił, ale na kolejnym punkcie pomiaru czasu go nie mamy. Mateusz Haratyk ze stratą ponad 7 minut do lidera jest 47.
Jakże to irytująco brzmi w kontekście Natalii Maliszewskiej... Są równi i równiejsi?!
Dziś biathloniści nie rywalizują, ale organizatorom oberwało się za organizację wczorajszych sztafet.
Skiathlon. Aleksander Bolszunow uciekł Niskanenowi, a Fina dodatkowo dogania jeszcze Denis Spicow. Zanosi się na dwa medale dla Ros...yjskiego Komitetu Olimpijskiego.
W skiathlonie teraz ulubiony moment wszystkich sympatyków Formuły 1, czyli pit stop i zmiana nart. Iivo Niskanen i Aleksander Bolszunow mają już pół minuty przewagi nad resztą stawki i ruszyli już na trasę techniką łyżwową. Dominik Bury ma około trzech minut straty, ale dopiero co pojawił się w alei serwisowej. Mateusz Haratyk nadal w szóstej dziesiątce.
Druga seria treningowa w skokach kobiet. Kinga Rajda 81 metrów. Nicole Konderla - 79 metrów.
Skoro u nas szarówka, łapcie trochę chińskiego słoneczka.
A na torze lodowym pierwszy przejazd saneczkarskich dwójek męskich. Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski z czasem 59.611 sekund uplasują się w okolicach 10. miejsca.
Pierwszą dzisiejszą serię treningową pań w skokach narciarskich wygrała Austriaczka Sophie Sorschag, która skoczyła 106 metrów. Nicole Konderla na miejscu 16., a Kinga Rajda na 21. Warto jednak zaznaczyć, że niemal cała czołówka, z mistrzynią olimpijską Ursą Bogataj, nie skakała.
W skiathlonie Aleksander Bolszunow i Iivo Niskanen oderwali się od reszty stawki na 10. kilometrze. Bury jest 39. i traci już 1:47.9. Haratyk gdzieś w szóstej dziesiątce. Czekamy na pomiar czasu.
Nasz kalendarz alpejski i tak jest już mocno pokreślony. Będzie jeszcze bardziej.
Pięć kilometrów skiathlonu mężczyzn za nami. Prowadzi Fin Iivio Niskanen. Dominik Bury na 40. miejscu, a Mateusz Haratyk na 52. Ale to są na razie straty kilkunastosekundowe.
Jeśli tej nocy wybraliście sen i nie chce wam się przewijać tego, co do tej pory tu napisaliśmy, mamy dla was takie małe resume.
Tymczasem w sesji treningowej skoczkiń Kinga Rajda 77,5 metra, a Nicole Konderla - 82 metry. Trochę szkoda, że wczoraj tak nie było, ale jest jeszcze konkurs mikstów.
Jak mawia klasyk: "I ruszyli!".
Hehe, łapiecie? "Klasyk". Bo pierwsze 15 km biegną techniką klasyczną, drugie - dowolną.
Tymczasem biegacze narciarscy już prawie gotowi do startu. W stawce dwaj Polacy - Dominik Bury i Mateusz Haratyk.
Mamy dla was podsumowanie pierwszego treningu kombinatorów norweskich. Oni też dziś "sprawdzali" skocznię narciarską.
Tymczasem w kwalifikacjach slopestyle'u snowboardzistów mamy niespodziankę. Jeden z faworytów, Norweg Marcus Kleveland uzyskał notę 64,86 i to nie wystarczy do tego, by zakwalifikować się do zawodów. Mistrz świata z 2021 odpadnie z rywalizacji.
Rano czasu pekińskiego (czyli w środku nocy polskiego) trenowały saneczkarki. Klaudia Domaradzka próbuje atakować czołówkę.
Czy znajdzie się w niej dziś Polska?
Ok, pora nadal dość wczesna, dlatego sprawdzamy:
A tymczasem zaglądamy do Narodowego Ośrodka Biegów Narciarskich, gdzie za pół godziny skiathlon mężczyzn.
W internecie cały czas pojawiają się wpisy pocieszenia dla Natalii Maliszewskiej.
Można nacieszyć oczy.
O 8:00 wystartuje trening kobiet na skoczni w Zhangjiakou. Spokojnie. Konkurs mężczyzn dopiero o 12:00.
Za nami też program dowolny solistów w łyżwiarstwie figurowym.
Curling. Właśnie rozpoczęły się kolejne cztery spotkania: Norwegia vs. Szwecja, Australia vs. Szwajcaria, Włochy vs. Chiny i Kanada vs. Czechy
Snowboard. Kwalifikacje robią się coraz ciekawsze. Mamy raz większy ścisk i możemy być niemal pewni, że w finale zabraknie kilku gwiazd. Na prowadzeniu bez zmian Chińczyk Su Yiming.
Przypominamy dzisiejsze starty Polaków.
Dzisiaj zostaną rozdane medale w skokach narciarskich mężczyzn na skoczni normalnej. Tymczasem przypominamy kontrowersyjne zawody sprzed czterech lat...
Snowboard. Przerwa pomiędzy przejazdami nie trwała długo. Zawodnicy rywalizujący w slopestyle'u zaczynają drugą serię.
Na ten moment nie wiemy kiedy zostanie rozegrany odwołany dzisiaj zjazd mężczyzn w narciarstwie alpejskim.
Snowboard. Zawodnicy zakończyli pierwszy przejazd kwalifikacyjny w slopestyle. Na prowadzeniu jest Chińczyk Su Yiming (86,80 pkt), natomiast na ostatnim miejscu, 12., gwarantującym awans do finału mamy Japończyka Kaito Hamadę (56,06).
Analitycy nie wierzą w polskich skoczków. Oby się mylili...
Snowboard. Co za przejazd Chińczka! Su Yiming nowym liderem kwalifikacji w slopestyle
15-latka dzisiaj zachwyciła swoim niesamowitym występem.
Kombinacja norweska. Bardzo dobry skok Szczepana Kupczaka w trzeciej sesji treningowej. Polak uzyskał odległość 96,5 metra.
Kombinacja norweska. Trzeci skok treningowy oddał Andrzej Szczechowicz. Polak uzyskał odległość 77 metrów.
Stało się. Zaplanowany na niedzielę zjazd mężczyzn w narciarstwie alpejskim nie odbędzie się. Wszystko przed niekorzystne warunki atmosferyczne.
Snowboard. Zmiana na prowadzeniu w kwalifikacjach w slopestyle. Teraz liderem jest Amerykanin Sean Fitzsimons (78,76 pkt).
Ahhh... ten Piter...
Nie ma co się oszukiwać. Dzisiaj mamy nadzieje na medal.
Snowboard. Połowa zawodników przejechała już pierwszy przejazd kwalifikacyjny. Na ten moment prowadzi Amerykanin Redmond Gerard (78,20 pkt), drugi jest Norweg Mons Roisland (70,96 pkt), a trzeci Kanadyjczyk Max Parrot oraz Norweg Staale Sandbech (obaj po 70,11 pkt).
Zapraszamy do relacji z pierwszego złotego medalu w historii dla Nowej Zelandii.
ZOBACZ WIDEO: Czy Polacy zdobędą w Pekinie medale? "Nastroje są naprawdę dobre"
Łyżwiarstwo figurowe. W rywalizacji drużynowej zakończył się przejazd solistów. Pierwsze miejsce i 10 punktów dla drużyny zapisuje Japończyk Yuma Kagiyama.
Snowboard. Bardzo dobre rozpoczęcie kwalifikacji mężczyzn w slopestyle. Obecnie prowadzi Amerykanin Redmond Gerard (78,20 pkt).
Kombinacja norweska. Andrzej Szczechowicz oddał drugi skok treningowy. Tym razem Polak skoczył na odległość 73 metrów.
Snowboard. Rozpoczynamy kwalifikacje mężczyzn w konkurencji slopestyle.
Łyżwiarstwo figurowe. Zmiana na prowadzeniu. Świetny występ Yumy Kagiyamy (208,94) i to Japonia wychodzi na prowadzenie.
Po wczorajszych występach sztafet mieszanych spadło sporo krytyki na organizatorów.
Łyżwiarstwo figurowe. Trwa przejazd mężczyzn solowy mężczyzn w zawodach drużynowych. Na ten moment prowadzi Rosyjski Komitet Olimpijski po występie Marka Kondratiuka (181,65).
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus wpływa na igrzyska. Tracimy przez to szanse na sukces
A w okolicach skoczni mamy ciekawe zjawisko. Może to dobry znak przed dzisiejszym konkursem?
Niestety ciągle słyszymy echa wczorajszego konkursu skoków narciarskich pań...
Niestety. Mamy kolejne opóźnienie zjazdu mężczyzn w narciarstwie alpejskim. Nowa godzina to 7:00.
Rozpoczął się program dowolny solistów w zawodach drużynowych. Pięciu łyżwiarzy na liście startowej.
Niezły skok Szczepana Kupczaka w pierwszej serii treningowej kombinatorów - 95,5 metra.
Wcześniej natomiast odbyły się treningi saneczkarek. W drugiej serii 11. miejsce zajęła Klaudia Domaradzka.
Rozpoczął się trening kombinatorów norweskich na skoczni. 88,5 metra uzyskał Andrzej Szczechowicz.
Za nami dziesiąta sesja mikstów w curlingu:
Plan na najbliższą godzinę igrzysk w Pekinie? Bardzo proszę:
4:30 - kombinacja norweska, trening
4:50 - łyżwiarstwo figurowe, soliści, program dowolny
5:30 - snowboard, slopestyle mężczyzn, kwalifikacje
Aktualnie nic nie dzieje się na igrzyskach olimpijskich - przede wszystkim ze względu na opóźniony zjazd mężczyzn w narciarstwie alpejskim. O godzinie 4:30 rozpocznie się trening kombinatorów norweskich.
Zjazd mężczyzn w narciarstwie alpejskim znów opóźniony. Nowa godzina startu to 6:00.
Kamila Valiewa najlepsza w programie krótkim solistek. Tym samym zdobyła 10 punktów dla Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego w zawodach drużynowych.
Wracając jeszcze do triumfu Sadowski-Synnott w slopestyle'u - właśnie dzięki niej Nowa Zelandia cieszy się z pierwszego złotego medalu w historii występów na zimowych igrzyskach olimpijskich.
Czeski mikst pokonał ostatecznie Amerykanów w curlingu (10:8). Wielka Brytania zwyciężyła natomiast z Chinami (6:5).
Niesamowite! Zoi Sadowski-Synnott (Nowa Zelandia) wyrwała złoty medal olimpijski w slopestyle'u w ostatnim przejeździe!
Kokomo Murase (reprezentantka Japonii) z niezbyt dobrze wyglądającym upadkiem w trzecim przejeździe slopestyle'u. Mocno się poobijała.
Jamie Anderson nie zdobędzie medalu w slopestyle'u. Nie przedłuży zatem znakomitej serii występów olimpijskich.
Koniec igrzysk dla australijskiego mikstu w curlingu (Tahli Gill i Dean Hewitt). Powodem pozytywny wynik testu na koronawirusa.
Rzut oka na to, co dzieje się w programie krótkim solistek. Prowadzi Kanadyjka, Madeline Schizas, ale najlepsze zawodniczki jeszcze przed nami.
Amerykanka Julia Marino wyszła na prowadzenie w slopestyle'u. Trwa trzeci i ostatni przejazd. Ważą się losy medali olimpijskich.
Tymczasem wracamy do horroru, jaki przeżyła na igrzyskach Natalia Maliszewska. Polka opublikowała w niedzielę bardzo mocny wpis.
Ze względu na złe warunki pogodowe, zjazd mężczyzn w narciarstwie alpejskim został przesunięty z godziny 4:00 na 5:00. Może się jednak okazać, że trzeba będzie jeszcze bardziej opóźnić rywalizację.
Remis 7:7 po pięciu partiach w meczu USA - Czechy, w rywalizacji mikstów w curlingu. Wielka Brytania remisuje natomiast z Chinami (4:4).
Znakomity przejazd w wykonaniu Zoi Sadowski-Synnott. Reprezentantka Nowej Zelandii jest liderką po pierwszym przejeździe w slopestyle'u.
Przed momentem upadek zaliczyła dwukrotna mistrzyni olimpijska w slopestyle'u, Jamie Anderson. Wcześniej miał miejsce dość bolesny upadek reprezentantki Szwajcarii.
Połowa stawki już za nami w pierwszym przejeździe slopestyle'u kobiet. Prowadzi Tess Coady z Australii, ale najlepsze zawodniczki dopiero przed nami.
Rozpoczęły się dwa kolejne wydarzenia - slopestyle kobiet (pierwszy przejazd finałowy) oraz program krótki solistek w ramach zawodów drużynowych w łyżwiarstwie figurowym.
Warto dodać, że czeską parę w curlingu tworzy małżeństwo - Zuzana Paulova i Tomas Paul. Oboje na co dzień pracują na etacie. Aby pojechać na igrzyska, wzięli bezpłatny urlop.
Świetna druga partia w wykonaniu pary czeskiej. Zwycięstwo za trzy punkty i wychodzą na prowadzenie 3:1.
Amerykanie i Brytyjczycy objęli prowadzenie w swoich meczach. Tymczasem jeśli chcecie przypomnieć sobie, co działo się w pierwszym dniu igrzysk, oto nasze podsumowanie:
Co obecnie dzieje się w Pekinie? Rozpoczynają się kolejne mecze mikstów w curlingu. Stany Zjednoczone rywalizują z Czechami, a Wielka Brytania z Chinami.
Największe nadzieje wiążemy rzecz jasna z występem skoczków narciarskich. Co o szansach Polaków sądzą bukmacherzy?
Oto pełny harmonogram zmagań na niedzielę:
Dzień dobry! Zapraszamy do śledzenia naszej relacji "na żywo" z drugiego dnia Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.