Kto w miejsce Hamiltona? Ruszyła giełda nazwisk
W przeszłości Australijczyk był już łączony z Mercedesem, gdy uważano go za kierowcę, który może powalczyć o tytuł mistrzowski w F1. Obecnie kariera 34-latka znajduje się w zupełnie innym miejscu. W połowie ubiegłego sezonu Ricciardo triumfalnie powrócił do stawki jako kierowca Alpha Tauri (obecnie Visa Cash App RB) i może snuć plany na przyszłość.
Bez wątpienia głównym celem Daniela Ricciardo jest powrót do Red Bull Racing, by w sezonie 2025 zastąpić tam Sergio Pereza. Jeśli jednak "czerwone byki" nie zadzwonią do Australijczyka, a zamiast tego połączenie wykona Toto Wolff, to kierowca z Antypodów najpewniej rozważy tę opcję.
Czytaj także:
- Pierwsze słowa Hamiltona po transferze. "Jedna z najtrudniejszych decyzji"
- 8 mld dolarów. Tak transfer Hamiltona wpłynął na wartość Ferrari