F1: Nie tylko Robert Kubica. 10 powrotów po fatalnych wypadkach
Łukasz Kuczera
Martin Brundle
Martin Brundle uderzył w betonowe ściany w Grand Prix Dallas w roku 1984. Doszło u niego do skomplikowanego złamania obu nóg. Gdyby nie interwencja profesora Sida Watkinsa, amerykańscy lekarze amputowaliby kończyny Brundle'owi. Wrócił do zdrowia w ojczyźnie, korzystając z kliniki przy Harley Street w Londynie.
W stawce znów znalazł się w sezonie 1985. Chociaż ekipa Tyrrella nie była wówczas konkurencyjna, pierwszy wyścig po przerwie ukończył na ósmym miejscu.
Czytaj także: Australia nie przepada za Robertem Kubicą
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)