F1: czy Robert Kubica zostanie w stawce? Kiedy Lewis Hamilton zostanie mistrzem? Najważniejsze pytania w F1

Łukasz Kuczera
Łukasz Kuczera

Czy Albon będzie wygranym sezonu?

Zaczynał rok z zerowym przebiegiem za kierownicą samochodu F1, jako jedyny kierowca w stawce. Udowodnił jednak, że w tak brutalnym świecie jak F1 czasem można mieć trochę szczęścia. Red Bull Racing w ostatniej chwili dostrzegł talent Alexandra Albona i dał mu szansę w Toro Rosso. Taj wykorzystał ją na tyle, że po wakacjach wsiądzie do samochodu głównej ekipy.

Obserwowanie Albona w Red Bullu będzie ciekawym zjawiskiem. W tym zespole 23-latek będzie musiał się zmierzyć z presją i niemal natychmiast będzie się oczekiwać od niego wyników. Właśnie z tym nie poradził sobie Pierre Gasly, którego przyszło mu zastąpić. Gasly wypadał bardzo słabo na tle Maxa Verstappena. Czy tak samo będzie z kierowcą z Tajlandii?

Albon wydaje się jednak innym człowiekiem niż Gasly. Skromny, a przy tym bardzo otwarty i szczery. Jeśli zacznie punktować na poziomie, pozostanie w Red Bullu na rok 2020. Jeśli nie, możemy być świadkami kolejnych ciekawych ruchów transferowych w końcówce sezonu, bo Red Bull będzie poszukiwać nowego kierowcy.  

Czytaj także: Red Bull przed drugą częścią sezonu. Gasly robi krok w tył

Czy Robert Kubica pozostanie w F1 po sezonie 2019?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (12)
  • Michal Furmaniak Zgłoś komentarz
    Odstające uszy Łukaszka i możliwość bycia rudym, mówią wszystko....
    • elek8 Zgłoś komentarz
      NARESZCIE nie da się patrzeć na tego nieudacznika
      • jotwu Zgłoś komentarz
        Kto będzie trzymał nieudacznika,który systematycznie jest czerwoną latarnią.To jest jasne,że wyleci z hukiem.
        • Romanow Zgłoś komentarz
          Cuda się zdarzają! Chłop ma szczęście. Raz że pojawił się w F1 potem że wyszedł cało z poważnej opresji a co będzie teraz? Do trzech razy sztuka.
          • indominus Zgłoś komentarz
            Chyba tylko Orlen i sprzedawcy parówek by się cieszyli.
            • KANAP Zgłoś komentarz
              pytanie, po co?