F1: Grand Prix Belgii. Wygrani i przegrani. Leclerc i Ferrari mogą w końcu świętować. Williams wręcz przeciwnie
Łukasz Kuczera
Wygrani: Alexander Albon
Pierwsze zwycięstwo odniósł już w przerwie wakacyjnej, gdy awansowano go do Red Bulla. Już w Belgii pokazał, że całkiem zasłużenie. Z powodu wymiany silnika ruszał do wyścigu z końca stawki, a na mecie zameldował się jako piąty. Uniknął błędów, zaprezentował kilka efektownych manewrów wyprzedzania. Oby tak dalej, a Red Bull nie będzie musiał się zastanawiać, kto powinien zostać partnerem Maxa Verstappena w sezonie 2020.
Polub Sporty Motorowe na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)