Zagraniczne media o Grand Prix Australii: Świetny Bottas, rozczarowujący powrót Kubicy
Komplementy pod adresem Valtteriego Bottasa, niewielkie i raczej krytyczne wzmianki o postawie kierowców Williamsa - to reakcje mediów na otwierające sezon GP Australii. "Powrót Kubicy do F1 zakończył się rozczarowaniem" - pisze niemiecki "Bild".
To, co najważniejsze dla polskich kibiców, działo się daleko za plecami czołówki. Robert Kubica ruszał z ostatniego pola startowego i do mety również dojechał jako ostatni, trzy okrążenia za najlepszymi, zdublowany przez kilkunastu kierowców. Lepszy wynik uniemożliwił naszemu reprezentantowi słaby bolid Williamsa, do tego już w pierwszym zakręcie Kubica stracił przednie skrzydło po kolizji z Pierre'em Gaslym.
Czytaj także:
- Najlepszy w karierze występ Valterriego Bottasa. "Wszystko było pod kontrolą"
- Robert Kubica zadowolony z wyścigu. "Jechałem uszkodzonym autem"
34-letni krakowianin z pewnością nie tak wyobrażał sobie powrót do ścigania w F1 po ośmiu latach przerwy. Zagraniczne media jego występowi poświęcają niewiele miejsca i piszą o nim głównie w kontekście bardzo słabej postawy całego zespołu Williams.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 102. Maciej Wisławski: Strach przed śmiercią schodzi w rajdach na dalszy plan-
A my swoje Zgłoś komentarzEnk penk i balon pękł!
-
Marian Kozanecki Zgłoś komentarzjak inwalida który nie jezdził 8 lat może osiągnąć lepszy wynik dobrze że dojechał do mety
-
grolo Zgłoś komentarzPanie Wojnarowski, gdyby pan jeszcze Formułę oglądał a nie tylko gazety....