Spokojnego wieczoru i do zobaczenia w poniedziałek!

Czyli wszyscy zadowoleni. Dziękujemy bardzo i zapraszamy na nasz portal po echa tego meczu. Obiecujemy, będzie ich dużo!

Mamy 4:1 z Andorą, mamy debiut Matty'ego Casha, mamy gole Lewandowskiego, Milika i Jóźwiaka. A hejterzy będą wypominać tę bramkę dla Andory w 45. minucie.

O, jeszcze Lewandowski sobie uderzył z dystansu. Czyli strzałów mamy już 17.

Pamiętajcie, że w poniedziałek gramy z Węgrami na PGE Narodowym. A biletów już nie ma.

A my zabieramy się za podsumowanie meczu. W strzałach 16:2 dla Polski. W celnych 8:1 dla nas.

Co najmniej cztery minuty dłużej potrwa druga połowa. Ale umówmy się, zwycięzcę tego meczu już raczej znamy.

Andrzeju, nie denerwuj się. Wygramy to.

Robert Lewandowski w dyskusji z arbitrem. Może sędzia też chce koszulkę po meczu?

Innowacje taktyczne, część 2.

Piętką chciał wykończyć akcję Lewandowski, ale za mało było na to miejsca.

Wybija de Pablos piłkę centrowaną w andorskie pole karne.

Bereszyński otrzymał zadanie dośrodkowania, był tam Piątek, ale mocno pilnowany.

Fakty. Ludzie. Pien... Bramki.

Glik zagrał ponad głowami obrońców do Piątka, ale obchodzący dziś swoje "nazwiskiny" Krzysztof nie zdołał opanować przed linią końcową.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski ostro o polskim systemie szkolenia. "Nie mogę powiedzieć, że widać światełko w tunelu"

Mięciutka wrzutka Zielińskiego na ósmy metr do wbiegającego Lewandowskiego. Łapie Alvarez, ale jego koledzy twierdzą, że Lewy faulował. Nie wierzymy im.

A tymczasem nasi obrońcy sprawdzają czujność Wojciecha Szczęsnego. Efektowny szczupak bramkarza Juventusu we własnym polu karnym.

Przerzucamy piłkę z lewa do prawa, bo tak wygląda zabawa (pozdrawiamy Nowatora). Bereszyński do Casha i rzut rożny.

O, a teraz nawet przyspieszył i dośrodkował piłkę w okolice pola bramkowego. Milika uprzedził Alvarez.

Chwila przestoju, możemy popatrzeć jak dostojnie biega nasz nowy reprezentant Polski.

Dodajmy jeszcze okolicznościową grafikę.

Centra Casha z prawej strony boiska. Łapie Alvarez.

Leży jeden z Andorczyków. Chwila przerwy.

Rozgrzewa się Matty Cash. Szykujcie transparenty powitalne.

Klich wykłada Zielińskiemu na 10. metr, ale jego strzał broni Alvarez.

No cóż, wideoweryfikacja potwierdza: Milik był na spalonym. Jakby nie obciął paznokci przed meczem, to by nie było.

Emocje udzielają się trenerowi Koldo Alvarezowi. Właśnie zdjął marynarkę i ją rzucił na ławkę.

Oho, z tym, że nie na pewno. VAR w akcji.

Aut dla Andory. Puyol wyprzedza Kamila Glika, ale uderza bardzo źle.

Frankowski lewą nogą z lewej strony, na głowę Lewandowskiego i... ładny strzał tuż przy słupku, ale Alvarez dobrze się rzucił.

Alavedra lobikiem do Alaeza, ale za mocno. Obaj zdziwieni, że zagrali to dziesiąty raz i nie wyszło.

Lewandowski znów próbował "przyjęciozgrania" do Milika, ale tym razem się nie udało.

Takie są fakty.

O, Lewandowski próbował. W sumie widać zamalowane linie do rugby. Na rugbową bramkę by to weszło. Na piłkarską - niestety nie.

Zamknęliśmy Andorę w hokejowym zamku. Będziemy zadawać cios pewnie zaraz.

Wrzutka Zielińskiego na głowę Milika, ale strzał niecelny.

Milik faulowany przez Clemente. Do bramki jakieś 25 metrów. Można próbować.

A jeśli macie ochotę sprawdzić, jak tam Anglia z Albanią, to zapraszamy TUTAJ.

Nie oszukujmy się, trzeba się delektować wygraną młodzieżówki. Do poczytania w przerwie prasa niemiecka po łomocie od Polaków.

"Katastrofa". Niemieckie media w szoku po wyczynie Polaków

ZOBACZ WIDEO: Paulo Sousa wie, jak pozwolić wrócić Arkadiuszowi Milikowi do szczytowej formy

Wiadomo, nasi zawsze gdzieś się wcisną. Nawet jak nie wolno...

Pogramy co najmniej dwie minuty dłużej.

A teraz mamy "faul w bocznym sektorze boiska oznaczający rzut wolny dla rywala". W sumie niezła szansa dla gospodarzy.

Tymczasem Wojciech Szczęsny uznał, że się musi przebiec i wybiegł poza pole karne, by wybić piłkę. Słusznie, trzeba dbać o ciepłotę ciała.

Trochę się uspokoiło na boisku, to rozglądamy się po trybunach.

Alaez uciekał z piłką, ale Krychowiak wstawił nogę tak, by go trochę wybić z rytmu. Jest faul, jest jęk i domaganie się kartki.

"Krycha, czternaście!", "Arek, jedenaście!" - czyli Polacy w defensywie. Przynajmniej wiemy, kogo kryć ma Grzegorz Krychowiak, a kogo Arkadiusz Milik. Mamy nadzieję, że nie czytają nas kibice z Andory.

Starcie Alaeza z Bereszyńskim. Leży pomocnik reprezentacji Andory. Trzeba obiektywnie przyznać, że nie ma odstawiania nóg.

W sumie to teraz będziemy tego meczu słuchać. Robi się ciekawie.

ZOBACZ WIDEO: Koniec piłki nożnej, jaką znamy? Robert Lewandowski nie wróży dobrej przyszłości

A my słyszeliśmy.[/p]

[/p]

Nawet piłka poszybowała w kierunku bramki Szczęsnego, ale wysoko nad nią. Kąt przy strzale Alaeza był tak ostry, że... nawet w zadaniach z geometrii by to chyba nie wyszło.

Oho, Cervos wywalczył rzut wolny 30 metrów od bramki po faulu Jóźwiaka. Kibice wstrzymują oddech.

A Milik widzi, że Polska już od prawie 20 minut nie strzeliła bramki, więc uderza. Ale jest zablokowany.

Jakoś tak dziś słychać dziś dużo komunikatów między piłkarzami na boisku. Ale nie będziemy cytować, co powiedział Robert Lewandowski, mimo późnej pory.

Klich do Milika na 11. metr, ale arbiter przerywa grę. Widział tam jakiś faul Polaka.

Huhu, ależ Lewandowski przyjął sobie piłkę przy linii bocznej. Tym przyjęciem przy okazji okiwał Lloverę.

Centra Zielińskiego, ale wybita za linię końcową. Był jeszcze rzut rożny, lecz faulował Lewandowski. Sędzia miał litość.

Vieira przewraca Milika blisko własnego pola karnego.

Jest faul Puyola na Klichu, ale nasz pomocnik nie daje za wygraną. Trochę zaiskrzyło.

Strzelał Zieliński, ale nawet nie w światło bramki.

I już szukamy Lewandowskiego górnym podaniem. Udało się, ale teraz śrubujemy statystykę rzutów rożnych.

Andora wyszła nawet na 20. metr od bramki Szczęsnego, ale Alaez faulował Bereszyńskiego i tyle z tego.

Kolejne podanie w stronę Lewandowskiego, lecz doszło do niego dwóch, a potem jeszcze jeden rywal i zabrali mu piłkę. Ciekawe, czy będą tacy hop do przodu, jak będą pytać o koszulkę po meczu.

Chwila wytchnienia dla gospodarzy. Faul Klicha na Clemente i rzut wolny. Ale spokojnie, daleko od bramki.

Był rzut rożny z prawej strony, teraz będzie z lewej. Trwa zabawa.

A tymczasem gnieciemy Andorę i powinniśmy prowadzić już 3:0. Górna piłka na 11. metr do Klicha, ten obrócił się o 180 stopni, strzelił w stronę bramki, ale... prosto w Alvareza.

A zatem ten mecz ma wiele podtekstów...

A Lewandowski chciał już podwyższyć rezultat, lecz przed bramką tak się zakotłowało, że chyba sam nie widział, gdzie uderzać.

Piłka do Rybusa na lewą stronę pola karnego, ale będzie z tego tylko rzut rożny.

Mimo niekorzystnej sytuacji na boisku, lokalni bębniarze nie przestają wystukiwać rytmu.

A Milik już chce gonić Lewandowskiego w liczbie bramek w dzisiejszym meczu, ale uderzył nad poprzeczką.

Można się śmiać z infrastruktury, ale na Stadionie Narodowym w Andorze jest VAR. Holenderscy sędziowie szukali spalonego, ale go nie znaleźli.

A Andora dalej szuka szczęścia. Próba lobowania Wojciecha Szczęsnego z połowy boiska, ale... no umówmy się. To nie FIFA.

Już piłka w kontrze zagrywana w stronę Milika, ale przechwycona.

Tymczasem gospodarze mieli już rzut wolny, ale zabrakło im chyba właśnie jednego piłkarza, bo kompletnie nieudane zagranie.

W trakcie hymnu Andory wokół stadionu odpalone są fajerwerki. Nie jesteśmy na bieżąco, ale na wszelki wypadek: szczęśliwego nowego roku!

Prosimy o powstanie. Do hymnu!

Mecz sędziuje John Beaton. Na liniach David Roome i Alan Muvlanny. Sędzia techniczny: Nicholas Walsh. Wszyscy ze Szkocji.

VAR: Kevin Bloom i Allard Lindhout (Holandia).

Kartkami zagrożeni są dziś Kamil Glik, Michał Helik, Bartosz Bereszyński, Damian Szymański, Grzegorz Krychowiak, Arkadiusz Milik i Karol Świderski. Jeśli któryś z nich zostanie napomniany, nie zagra z Węgrami.

Oddajmy głos ludowi.

Czy Matty Cash dziś zadebiutuje w kadrze?

Tak

Nie

Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki

Perspektywa z loży prasowej.

No i elegancko. Nasi poczekali na koniec meczu młodzieżówki i wyszli na rozgrzewkę.

Na rozgrzewkę polecamy też mecz naszej młodzieżówki. Nasza kadra do lat 21 leje Niemców. Naprawdę! Sprawdź TUTAJ.

Scenariusze przeanalizował redaktor Szymon Mierzyński. Można sprawdzić, czy się nie pomylił.

Wiemy już sporo, ale nie wszystko. Oto scenariusze dla Polski

To tak: jeśli dziś wygramy z Andorą, a Anglia z Albanią, to na pewno możemy marzyć o mundialu w Katarze, przynajmniej przez baraże.

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski szczerze o Złotej Piłce. "Są w tym momencie ważniejsze rzeczy"

Sprawdź składy na to spotkanie.

A jednak! Jest wielki powrót do składu

Dziś biało-czerwoni grają na wyjeździe z piątą w tabeli grupy I Andorą.

Dobry wieczór! Witamy i zapraszamy na przedostatni mecz reprezentacji Polski w eliminacjach do mistrzostw świata w Katarze!